
Od początku 2021 r. obowiązuje nowe Prawo Zamówień Publicznych, które wprowadza wiele rozwiązań dla małych i średnich przedsiębiorstw, a także innowacyjnych, nowoczesnych produktów i usług, a w rezultacie może być szansą dla startupów.
Ponieważ jako Startup Poland uczestniczyliśmy aktywnie w konsultowaniu nowego Prawa Zamówień Publicznych i obowiązuje ono już od kilku miesięcy, chcielibyśmy Wam o nim przypomnieć zwłaszcza, że obecnie rynek B2G (Business to Government) w Polsce, nie jest wykorzystywany przez startupy i nie sprzedają one co do zasady swoich usług czy produktów sektorowi publicznemu. 80 % badanych przez nas w 2017 r. startupów nigdy nie podeszło do przetargu publicznego, a przyczynami tak niskiego udziału startupów w postępowaniach o udzielenie zamówienia publicznego – według przeprowadzonej przez nas ankiety – są: – nieadekwatność produktu danego startupu do przedmiotu zamówienia (39%); – czasochłonność postępowań (25%); – brak informacji na temat odbywających się przetargów bądź brak ogólnej wiedzy merytorycznej na temat uczestniczenia w przetargach.
Naszym zdaniem zamówienia publiczne w Polsce powinny być dla startupów szansą na sprzedaż innowacyjnych produktów i usług. Nawet jeśli startupy nie będą chciały z niego skorzystać, to powinny mieć wybór, który nie powinien być zablokowany przez nadmierne formalności towarzyszące procedurom o udzielenie zamówienia publicznego, czy brakiem wiedzy o przetargach. Dlatego też wspieraliśmy przepisy, które ostatecznie znalazły się w nowym Prawie Zamówień Publicznych obowiązującym od początku tego roku.
Szczególnie pozytywnie oceniamy zmiany dotyczące obniżenia opłat sądowych od skarg w postępowaniu odwoławczym w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego, co ma szansę zapewnić większą dostępność korzystania ze skargi na orzeczenie Krajowej Izby Odwoławczej (KIO), w szczególności dla startupów. Dla wielu startupów działających w Polsce wysokość opłaty od skargi na orzeczenie KIO jest barierą nie do pokonania, a zbyt wysokie opłaty od skargi na orzeczenie KIO powodują iluzoryczność drugiej instancji w sprawach o zamówienia publiczne.
Pozostałe, istotne dla startupów, zmiany jakie wprowadza nowe Prawo Zamówień Publicznych, to:
- nowy próg dla zamówień publicznych: dotychczas procedury zamówień publicznych były stosowane od progu 30.000 EUR netto. Teraz nowe Prawo Zamówień Publicznych ustaliło nowy próg podstawowy na stałą wartość 130.000 PLN, bez konieczności przeliczania euro na PLN;
- pełna elektronizacja zamówień: od 1 stycznia br. we wszystkich postępowaniach (nie tylko europejskich jak dotychczas) oferty muszą być składane elektronicznie, a złożenie oferty w formie papierowej będzie skutkowało jej odrzuceniem;
- wprowadzenie zasady efektywności, która ma spowodować, że zamawiający, zamiast przywiązywać uwagę tylko do najniższej ceny, będą również uwzględniali jakość towarów i usług, czy ich znaczenie dla środowiska. Pozwoli to odnaleźć się na rynku małym przedsiębiorcom, którzy oferują dobre usługi, ale nie są w stanie konkurować niską ceną;
- wprowadzenie nowego trybu podstawowego poprzez uproszczenie procedury w postępowaniach powyżej i poniżej progów unijnych;
- zrównoważenie stron w umowach w sprawie zamówienia publicznego w szczególności poprzez określenie zasad kształtowania umów i obowiązkowych postanowień umownych;
- wprowadzenie zakazu nieproporcjonalnie wysokich kar umownych w stosunku do wartości zamówienia);
- wprowadzenie obowiązku stosowania zaliczek lub częściowych płatności w umowach powyżej 12 miesięcy;
- umożliwienie Rzecznikowi Małych i Średnich Przedsiębiorców wniesienie odwołania w imieniu wykonawców-startupów w zakresie zamówień publicznych.
Mamy nadzieję, że nowe Prawo Zamówień Publicznych zwiększy udział startupów w zamówieniach publicznych i spowoduje większe wykorzystanie rynku publicznego przez startupy, zwłaszcza, że środowisko startupowe aktywnie uczestniczyło w projektowaniu nowych rozwiązań prawnych.
Autor: Marta Pawlak, Head of Public Policy, Startup Poland